Dziewczyny ja po kontroli kolejnej, moja mała kijanka ma 1,8 cm:) wszystko w porządku, rośniemy zdrowo, serducho mocno bije♥️ @Ruda08 poproszę o wpisanie kolejnej wizyty 16 czerwca i nieśmiało jeszcze termin porodu na 15 stycznia:) Coś przepięknego 💜
Też byłam senna po relanium. Brałam jeszcze przed transferem go, a właśnie już wtedy drzemki musiałam łapać. Trzymam kciuki za Twojego kropka 💚 ja najlepsze, że pierwsze dwa dni w ogóle jakoś na te Relanium nie reagowałam, a jakoś od 3 dnia brania po prostu zaczęłam spać nawet w ciągu dnia i
Również dwa transfery się nie powiodly . Później masa badań w tym 2 razy test era przesunięte okno implantacyjne o tym wiedzieliśmy przy tych 2 blastocystach. Teraz uzyskaliśmy 4 ładne blastocysty po poprawie komórek jajowych zostały też zmienione leki zrobiłam poszezona biopsje endometrium w Krośnie wyniki dość dobre.
cash. #465 811 Dziewczyny, mam pytanie. Czy któraś z Was oddawała zarodki do adopcji? Jak się z tym czulyście? Pewnie dziewczyny, które teraz się najwięcej udzielają nie będą mieć takich doświadczeń, ale może się ktoś trafi, kto już zakończył swoje procedury. oddalam pare miesiecy temu 3 zarodki. Mam za soba 2 procedury, dwie corki i jasnosc, ze wiecej dzieci nie chce. Zniszczenie zarodkow dla mnie nie wchodzilo w gre, po tym co przeszlam zeby je zdobyc. Stad decyzja o adopcji, mam nadzieje, ze pomoga komus spelnic marzenia. reklama eij Fanka BB :) #465 812 Dziewczyny, mam pytanie. Czy któraś z Was oddawała zarodki do adopcji? Jak się z tym czulyście? Pewnie dziewczyny, które teraz się najwięcej udzielają nie będą mieć takich doświadczeń, ale może się ktoś trafi, kto już zakończył swoje procedury. Ja czuję się z tym mega dobrze. Mam świadomość że mogę uszczęśliwić potencjalnych 7 par i spełnić ich marzenia eij Fanka BB :) #465 813 oddalam pare miesiecy temu 3 zarodki. Mam za soba 2 procedury, dwie corki i jasnosc, ze wiecej dzieci nie chce. Zniszczenie zarodkow dla mnie nie wchodzilo w gre, po tym co przeszlam zeby je zdobyc. Stad decyzja o adopcji, mam nadzieje, ze pomoga komus spelnic marzenia. U nas były dwie opcje, albo oddać do adopcji albo do celów naukowych i medycznych #465 814 Opis wygląda obiecująco, tylko pytanie czy umiałby znaleźć przyczynę zaburzen hormonalnych u mojego męża i tym samym słabego nasienia... Bo w tej chwili wiemy tylko tyle, że przysadka za slabo pracuje i żadne stymulacja lekami nie pomagają, dlatego właśnie jesteśmy kierowani na in vitro Myśle, ze napewno Wam pomoże Słabe nasienie to jest najmniejszy problem, chodzi tylko o to, żeby były plemniki nawet trochę. Embriolodzy sobie wybiorą te które będą najlepiej odpowiadać. U nas tak było i jest. #465 816 U nas były dwie opcje, albo oddać do adopcji albo do celów naukowych i medycznych u nas trzy, 2 jak u Cidbie i zniszczenie. Dla mnie cele Medyczne to dalej zniszczenie, w dobrym celu, ale jednak. #465 817 Dziewczyny, czy zdążyło się Wam zemdleć w ciąży? Ja nie mam żadnych objawów ciążowych, czuje się bardzo dobrze, normalnie pracuje a wczoraj rano robiąc śniadanie zemdlałam... I to nie tak na 15 sekund jak piszą w internecie tylko tak ma dłużej, nie mogli mnie dobudzić a później leżałam jak wrak bez siły przed prawie 4 godziny... Martwię się tym, mam w piątek wizytę więc o tym powiem... #465 818 Cześć dziewczyny. No i dostałam @, czyli mój cykl trwał 17 dni i idąc 8 dnia już byłam po owulacji mimo tego pęcherzyka 15mm i test owulacyjny 4 dc wskazywał dobrze. Zastanawiam się teraz, co zrobić, bo lekarz na pewno będzie chciał mnie wrzucić na sztuczny znowu, bo powie, że mój naturalny cykl jest nieprzewidywalny. Oczywiście nie zgodzę się na sztuczny po tym rozregulowaniu i nieudanej próbie na sztucznym. Ale mam pytanie, czy wiecie albo możecie spytać swojego lekarza, zwłaszcza te dziewczyny co brały sildenafil, czy może być inny lek, bo ten jest na receptę. W aptece powiedziała mi farmaceutka, że np. maxigra ma ten sam skład i jest bez recepty i jeszcze jakiś jeden. Czy brałybyście na własną rękę na enndo? Jeśli tak, to od którego dc? #465 819 Dziewczyny, czy zdążyło się Wam zemdleć w ciąży? Ja nie mam żadnych objawów ciążowych, czuje się bardzo dobrze, normalnie pracuje a wczoraj rano robiąc śniadanie zemdlałam... I to nie tak na 15 sekund jak piszą w internecie tylko tak ma dłużej, nie mogli mnie dobudzić a później leżałam jak wrak bez siły przed prawie 4 godziny... Martwię się tym, mam w piątek wizytę więc o tym powiem... tak, mi się zdarzyło reklama #465 820 Cześć dziewczyny. No i dostałam @, czyli mój cykl trwał 17 dni i idąc 8 dnia już byłam po owulacji mimo tego pęcherzyka 15mm i test owulacyjny 4 dc wskazywał dobrze. Zastanawiam się teraz, co zrobić, bo lekarz na pewno będzie chciał mnie wrzucić na sztuczny znowu, bo powie, że mój naturalny cykl jest nieprzewidywalny. Oczywiście nie zgodzę się na sztuczny po tym rozregulowaniu i nieudanej próbie na sztucznym. Ale mam pytanie, czy wiecie albo możecie spytać swojego lekarza, zwłaszcza te dziewczyny co brały sildenafil, czy może być inny lek, bo ten jest na receptę. W aptece powiedziała mi farmaceutka, że np. maxigra ma ten sam skład i jest bez recepty i jeszcze jakiś jeden. Czy brałybyście na własną rękę na enndo? Jeśli tak, to od którego dc? Nie brałabym na własną rękę. Lepiej zmień lekarza, bo to trochę wstyd co u Ciebie odwalił w ostatnim cyklu...
#463 021 Dziekuje, bardzo mnie motywuja takie słowa. Zawsze obieram czarny scenariusz. Mam nadzieję, że miło się zaskoczę. Jutro dam znać jak po 5 dniu stymulacji wyglądaja jajniki reklama #463 022 Ooo dobrze wiedzieć a reszta? Też w miarę Ok? Z tego co gdzieś tam czytałam to chyba tak ale wolę zasięgnąć opinii Bardzo ok u mnie z 5AA i z 5AB były tylko cb, a z 5BB i 5BA ciąża #463 023 Bardzo ok u mnie z 5AA i z 5AB były tylko cb, a z 5BB i 5BA ciąża Ja jestem w ciąży z 5AA. Zostały mi 2x 4AA. Mało mi przetrwało do mrożenia ale za to wszystkie topowe. Wiem, że tak naprawdę nie ma to aż tak dużego znaczenia. Koleżanka z 3BC urodziła ślicznego chłopca. #463 024 Strasznie się boję, że nie będzie ani jednego zarodka od marca z moją dietą mega słabo, insulina poszła jeszcze bardziej w górę a to nie rokuje najlepiej. No zobaczymy jak będzie. ja przy wysokiej Io zero diety, zero metforminy - w nl nie uznają ani Io ani nie pozwalaja brać metforminy podczas starań o ciąże. Z zapłodnionych 22 komórek finalnie 10 zarodków, chyba jestem wybrykiem natury. #463 025 Punkcja niestety sie przesuwa ..będzie w sobote albo nawet w niedziele. Estradiol dzisiaj 807 Pecherzyki powoli rosną Maja po 12,5-13 mm W piątek mam kolejna kontrole z estradiolem #463 026 ja przy wysokiej Io zero diety, zero metforminy - w nl nie uznają ani Io ani nie pozwalaja brać metforminy podczas starań o ciąże. Z zapłodnionych 22 komórek finalnie 10 zarodków, chyba jestem wybrykiem natury. Wow dajesz nadzieję ! Ja mieszkam w Austrii i tu też dla nich nie istnieje nic innego jak cukrzyca dlatego lekarza mam w polsce, kolsultacje zawsze online na kamerce a leki wysyłają mi rodzice z polski. Bez metforminy czułam się tragicznie. Nawet jedząc zgodnie z dietą od dietetyków czułam skoki insuliny. Na szczęście po metdorminie jest super...dlatego też ciężko mi się trzymać diety jak samopoczucie lepsze. #463 027 Punkcja niestety sie przesuwa ..będzie w sobote albo nawet w niedziele. Estradiol dzisiaj 807 Pecherzyki powoli rosną Maja po 12,5-13 mm W piątek mam kolejna kontrole z estradiolem Lepiej przedłużyć niż potem nie beda mieli co wyciągać a są rowne? Ja 7 dnia stymulacji mialam estradiol 2000 i nierówne pecherzyki doktor prognozował 12 do wyciągnięcia, Finalnie wyciagneli 11 , miałam 9 dni stymulacji, buziaki bedzie pięknie , rosną to najważniejsze!!!! ;* #463 028 Ja w środę a dziś dostałam info chyba najbardziej stresujący czas w całej procedurze do tej pory Gratulacje kochana piękne zarodeczki :* #463 029 Punkcja niestety sie przesuwa ..będzie w sobote albo nawet w niedziele. Estradiol dzisiaj 807 Pecherzyki powoli rosną Maja po 12,5-13 mm W piątek mam kolejna kontrole z estradiolem Cierpliwości wiem, że ciężko ale czasami to się zmienia z dnia na dzień. Mi w czwartek na wizycie powiedziała ze na pewno przyszły piątek, nawet mnie wpisała wstępnie na zabieg a w poniedziałek okazało się, że dłużej niż do środy nie dotrwam. Lewy jajnik trochę przyspieszył. Finalnie pobrali 20 komórek z czego 9 było dojrzałych. reklama #463 030 Gratulacje kochana piękne zarodeczki :* Dziękuję jutro wizyta kontrolna i zobaczymy czy w kolejnym cyklu będziemy mogli podejść do transferu. 3 lata czekania a teraz wszystko tak szybko się dzieje
#465 731 Niestety beta 0,2 Nawet nie wiem co napisać, tak mocno byłam myślami z Tobą, teraz odpocznij i daj sobie czas na smutek , ściskam mocno ♡ reklama #465 732 Ja 7 sierpnia dowiedziałammzkd że jestem w ciąży, 22 sierpnia mam rocznicę ślubu a 23 sierpnia usłyszałam serduszka więc dziewczyny do boju, miesiąc sprzyja Ja teraz się obawiam, bo nie dopilnowałam cytologii, w sumie nawet nie ja co Panie które rejestrowały, myslalam że pobiorą do biocenozy I chlamydii , teraz patrzę w wyniki I nie ma... zajebiscie jak przez to stracę kolejny miesiąc to będzie super ... A nawet nie było jak pobrać cytologii, bo mialam na drugi dzień dostać okres a spóźnił się 5 dni, teraz okres , jak myślicie powinno pójść dobrze ??? (( Edit. Nawet teraz przeczytałam, że cytologia można pobrać 2 dni po miesiączce a najpóźniej 4 dni przed @ , oni powinni pilnować takich rzeczy , ja nie muszę przecież się na tym znać.... #465 733 Kilka w sierpniu dziewczyn się uzbiera...ja też liczę że w sierpniu uda mi się mieć transfer Ja też liczę na sierpień #465 734 Ja teraz się obawiam, bo nie dopilnowałam cytologii, w sumie nawet nie ja co Panie które rejestrowały, myslalam że pobiorą do biocenozy I chlamydii , teraz patrzę w wyniki I nie ma... zajebiscie jak przez to stracę kolejny miesiąc to będzie super ... A nawet nie było jak pobrać cytologii, bo mialam na drugi dzień dostać okres a spóźnił się 5 dni, teraz okres , jak myślicie powinno pójść dobrze ??? (( Edit. Nawet teraz przeczytałam, że cytologia można pobrać 2 dni po miesiączce a najpóźniej 4 dni przed @ , oni powinni pilnować takich rzeczy , ja nie muszę przecież się na tym znać.... Spokojnie. Kiedy mialas ostatnia cytologie? Jak pójdziesz teraz na wizyte to tez Ci moga pobrac i dac opis, ze na Cito potrzebuja wynik. Lekarz zadecyduje czy musi miec wynik do transferu. #465 735 Spokojnie. Kiedy mialas ostatnia cytologie? Jak pójdziesz teraz na wizyte to tez Ci moga pobrac i dac opis, ze na Cito potrzebuja wynik. Lekarz zadecyduje czy musi miec wynik do transferu. Dokladnie 2 lata w lipcu, ogólnie teraz spojrzałam na medipoint i w skierowaniu cytologii nie ma... Wszystkie infekcyjne, biocezona chlamydia, w razie czego powiem, żeby zrobili dzisiaj i będą mieć wynik w systemie, bo nie można było pobrać bo byłam przed okresem i tyle mam nadzieję że wyjdzie wszystko (( dziękuję za odpowiedź ♡ Mam nadzieję, że transfer nie wypadnie w niedzielę ani w poniedziałek bo 15 .... No nieee #465 737 Dziękuję, wypłakałam wszystkie emocje pod prysznicem i teraz mogę spokojnie iść spać, dziękuję ze jesteście ♡ #465 738 Kilka w sierpniu dziewczyn się uzbiera...ja też liczę że w sierpniu uda mi się mieć transfer U mnie wszystko zależy od owulacji kiedy wyjdzie ale pewnie jakoś podobnie, transfer jest między 17 a 20 dc czy to jest tak mniej więcej? Ja mam cykl stymulowany to nie pomogę ... reklama #465 740 Niestety beta 0,2 Bardzo mi przykro masz jeszcze mrozaczki ?
babyboom kto po in vitro